Dlaczego łatwiej jest nam koncentrować się na złości, zmartwieniach czy
doznanej krzywdzie? Dlaczego skupiamy się na negatywnych doświadczeniach, a nie
przywiązujemy większej wagi do tych pozytywnych? Co sprawia, że latami
pamiętamy drobne przykrości, a z trudem przypominamy sobie przyjemne
chwile?
W toku ewolucji ludzki mózg rozwinął się w taki sposób, by szybko się uczyć i
wyciągać wnioski ze złych doświadczeń. Stanowił wewnętrzny system ostrzegania
przed niebezpieczeństwami. Nastawienie na wychwytywanie zagrożeń pomagało
naszym przodkom przetrwać. Dzisiaj nie musimy każdego dnia walczyć o życie, ale
nasz mózg nadal działa tak samo - każdą negatywną sytuację uznaje za zagrożenie
i „pamięta" o wiele dłużej niż pozytywne doświadczenie.
Możemy jednak to zmienić i „zaprogramować" swój mózg tak, aby działał
inaczej. Mózg jest plastyczny i doświadczenia mogą go kształtować. Zmienia się w
zależności od tego, na czym się koncentrujemy. Jeśli nieustannie skupiasz się
na zmartwieniach, zagrożeniach czy urazach, to stajesz się bardziej podatny na
lęk, przygnębienie, smutek czy poczucie winy. Jeżeli zaś skoncentrujesz się na
dobrych wydarzeniach, to twój mózg przybierze inny kształt, będzie
„zaprogramowany" na siłę i odporność, realistycznie optymistyczne nastawienie,
pozytywny nastrój oraz poczucie własnej wartości.