Od wielu lat przy różnych okazjach powtarzam opinię, że EKG to tak naprawdę
badanie obrazowe. Nie wszyscy eksperci się ze mną zgadzają, ja jednak zdania
nie zmieniam. Nie tylko dlatego, że krzywa elektrokardiograficzna to nic
innego jak zobrazowanie na kawałku papieru pracy elektrycznej serca, ale
głównie dla podkreślenia idei pokazującej najlepszy sposób nauki oceny i
opisywania EKG. Te umiejętności zależą nie tylko od talentu, lecz także od
do-świadczenia, które zdobywa się dzięki dokładnemu ocenieniu bardzo wielu
zapisów. Ultrasonografista staje się tym lepszy w swojej pracy, im więcej
ba-dań wykona, o elektrokardiografistach można powiedzieć dokładnie to samo.
Podręczników EKG czy zeszytów ćwiczeń z zapisami EKG nigdy za dużo. Wychodząc
z powyższego założenia, postanowiłem przygotować coś, co łączy te dwie formy.
Książka, którą trzymają Państwo w rękach, nie jest typowym akademickim
podręcznikiem. Nie zamieszczono w niej wielu klasycznych definicji. Starałem
się w możliwie przystępny spo-sób omówić na licznych przykładach rzeczywistych
zapisów najczęstsze pułapki w opisie EKG, z którymi spotykają się w swojej
codziennej praktyce lekarz, pielęgniarka czy ratownik medyczny. Publikacja
jest przeznaczona zarówno dla osób stawiających pierwsze kroki w opisywaniu
EKG, jak i dla średnio zaawansowanych odbiorców – dla tych wszystkich, którzy
chcą doskonalić swoje umiejętności. Książka została podzielona na dwie
części, w każdej z nich przedstawiłem 11 pułapek, w które można wpaść przy
ocenianiu EKG. W pierwszej części skupiłem się na zaburzeniach przewodnictwa i
rytmu, drugą zaś poświęciłem problematyce niedokrwienia mięśnia sercowego,
zapisom pacjentów z urządzeniami wszczepialnymi (CIED) oraz chorobom
rzadszym. Wszystkie pułapki są skonstruowane podobnie – po krótkim wstępie
teoretycznym omawiam po kilka typowych, ale niełatwych zapisów EKG.
Szczegółowe opisy do rycin można znaleźć na końcu publikacji w osobnym
rozdziale. Zachęcam najpierw do próby samodzielnego opisu EKG, a dopiero
później do przeczytania tekstu i ostatecznego opisu EKG. Wszystkie zapisy
zamieszczone w książce zostały zarejestrowane przy przesuwie 25 mm/s i cesze 1
mV = 10 mm. Znajdują się tu nie tylko standardowe zapisy 12-odprowadzeniowe,
lecz tak-że liczne fragmenty rejestracji za pomocą metody Holtera oraz metody
telemedycznej. Proszę zatem przygotować cyrkiel, linijkę i odrobinę dobrego
humoru – zapraszam do lektury. Nie będą się Państwo nudzić!Bartosz
Szafran
Spis treści:
- Tom 1
PUŁAPKA 1. Błędy techniczne przy wykonywaniu
zapisów
PUŁAPKA 2. Artefakty, które mogą wprowadzić w błąd
PUŁAPKA
3. Zahamowanie zatokowe czy blok zatokowo-przedsionkowy?
PUŁAPKA 4.
Blok 2::1 czy zablokowana ekstrasystolia przedsionkowa?
PUŁAPKA 5.
Blok przedsionkowo-komorowy II stopnia zaawansowany czy całkowity?
PUŁAPKA 6. Czy to na pewno blok odnogi pęczka Hisa?
PUŁAPKA 7. Czy to
na pewno blok wiązki lewej odnogi pęczka Hisa?
PUŁAPKA 8. Migotanie
przedsionków czy „migotanie przedsionków”?
PUŁAPKA 9. Co to jest –
trzepotanie, migotanie, a może częstoskurcz przedsionkowy?
PUŁAPKA 10.
Tachykardia zatokowa czy częstoskurcz nadkomorowy?
PUŁAPKA 11. Czy
ten częstoskurcz jest komorowy?